Reasumujac ...

Koniec roku a co za tym idzie każdy z nas (chyba) robi sobie jakieś osobiste podsumowanie...
Zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym warto spojrzeć z perspektywy na kończący się rok.

Zastanawiałam się czy w kwestii wnętrzarskiej też występuje takie zjawisko jak podsumowanie...
Pewnie ze tak. Sam fakt sezonowości w dekorowaniu wnętrz. Przecież zarówno my jak i wnętrza w których żyjemy czy też pracujemy oddziałujemy na siebie na wzajem.
Wszystkie domy czy mieszkania które miałam okazję aranżować bądź zwyczajnie w nich przebywać oraz doświadczenie jakie udało mi się zdobyć, ukształtowały na nowo moją dotychczasową wiedzę. Dzięki temu jeszcze bardziej uświadomiłam sobie jak ważne jest odpowiednie zaaranżowanie naszych czterech kątów i jaki to ma wpływ na nas i nasze życie rodzinne.
Jestem przekonana, że wraz z nowym rokiem pojawią się u mnie nowe pokłady mocy i chęci do dalszego rozwoju a tym samy moja wiedza przyda się i Wam Kochani.

Reasumując...

A jeśli chodzi o mnie to wraz z końcem roku dziękuje Wam wszystkim którzy odwiedzali mojego bloga za zaufanie ... wiem , że z moją sumiennością bywało różnie, ale uwierzcie mi ten rok był dla mnie kluczowy pod wieloma względami.
Te różnorakie zmiany życiowe miały również ogromy wpływ na moje pojmowanie wnętrz oraz podejście do zawodu projektowania i aranżacji.
Nie rozpisując się nadto : Dumna i szczęśliwa ze zmian i osiągnięć jakie wniósł w moje życie rok 2014 życzę Wam Kochani radosnego i słonecznego roku 2015, pięknych wnętrz i dobrych ludzi !!!

Marta ...