A może by tak odczarować trochę ten niesprzyjający klimat?
Na pogodę wpływu jeszcze nie mamy, ale na nasze domy owszem. Czas zastąpić akcenty jesienne czymś rześkim. I oby was nie pokusiło przedwczesne świąteczne dekorowanie domu ... ;)
Na ten klimat mamy jeszcze czas i wiem, że jeśli za długo panuje w domu to traci na wartości. Niech magia Świąt jeszcze poczeka.
Ja mam na myśli bardziej dekoracje wprowadzające nas w nastrój zimowy, czyli przytulnie jak jesienią, ale z werwą i energią, bo mróz ku temu zachęca.
Wszelkie świeczki, koce, ciekawe kubki czy filiżanki, drewniane dodatki, kosze wiklinowe, fotele bujane, ciepłe kapcie, przyjemne poduchy.... Wierzcie czy nie, nie trzeba mieć domku w alpach z kominkiem, aby poczuć mroźne klimaty.
A kto jeszcze nie ma pomysłu, mam dla niego podpowiedzi.
Odczarujmy tą szarugę ...
Marta
źródło: pinterest
Ja uwielbiam okresowo dekorować moją sypialnią. Zawsze wyszukuje oryginalne dodatki, które są w stanie nadać jej niepowtarzalnego charakteru i uroku. Ostatnio na https://flhf.com.pl/asortyment/narzuty/ widziałam bardzo ciekawe narzuty, które są ostatnio niezwykle popularnym elementem dekoracyjnym w sypialni.
OdpowiedzUsuńBardzo uwielbiam jakościowe tekstylia domowe. Mam też kilka koców kaszmirowych. Wyglądają bardzo stylowo. Masz super gust!!!
OdpowiedzUsuń